Nienależne kary umowne od nieuczciwych firm transportowych

Skontaktuj się z nami i skorzystaj z wiedzy i doświadczenia naszych radców prawnych.

[vc_row type=”in_container” full_screen_row_position=”middle” scene_position=”center” text_color=”dark” text_align=”left” overlay_strength=”0.3″ shape_divider_position=”bottom”][vc_column column_padding=”no-extra-padding” column_padding_position=”all” background_color_opacity=”1″ background_hover_color_opacity=”1″ column_shadow=”none” column_border_radius=”none” width=”1/1″ tablet_text_alignment=”default” phone_text_alignment=”default” column_border_width=”none” column_border_style=”solid”][vc_column_text]

Nieuczciwe zachowania firm: DUDA TRANSPORT Katowice / Schnaider Group Wrocław

Konstrukcja przepisu ujętego w art. 483 § 1 k.c. wskazuje, że wysokość wskazanej w nim kary umownej powinna być w chwili zastrzegania znana, w szczególności przez określenie konkretnej kwoty. Istotne jest stanowisko Sądu Najwyższego, zgodnie z którym dopuszczalne jest również posłużenie się innymi miernikami wysokości, np. ułamkiem wartości rzeczy albo ułamkiem innej sumy (wartości kontraktu), tzn. jeżeli ustalenie kwoty jest tylko czynnością arytmetyczną, natomiast przyjęcie konstrukcji prawnej zakładającej ustalanie w przyszłości podstawy naliczania kary umownej nie byłoby zgodne z art. 483 § 1 k.c. i stanowiłoby inną czynność prawną (tak też wyr. SN z dnia 06 lutego 2008 r., II CSK 428/07, Legalis). Określona widełkowo kara umowna jest niezgodna z prawem. Zdaniem Sądu, kara umowna musi być tak określona, aby nie budzić wątpliwości, a jej ostateczna wysokość powinna dać się ustalić poprzez wykonanie działań arytmetycznych. Wysokość kary nie może natomiast zależeć od woli uprawnionego z jej tytułu.

W związku z powyższym sposób ustalenia kary umownej przez firmy transportowe nie spełnia wymogu określoności kary, o którym mowa w art. 483 § 1 k.c. Nie da się bowiem ustalić jednej określonej sumy, która może być nałożona w danych okolicznościach na przewoźnika, tylko zbiór takich kwot, z których Zleceniodawca może wybrać dowolną, nie kierując się żadnymi kryteriami.

W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, że mają w niniejszej sprawie zastosowanie przepisy  o właściwości przepisów Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) z dnia 19 maja 1956 r. (Dz. U. z 1995 r., nr 69, poz. 352 ze zm.). W myśl postanowienia art. 1 ust. 1 konwencji CMR, ma ona zastosowanie do wszelkiej umowy o zarobkowy przewóz drogowy towarów pojazdami, niezależnie od miejsca zamieszkania i przynależności państwowej stron, jeżeli miejsce przyjęcia przesyłki do przewozu i miejsce przewidziane dla jej dostawy, stosownie do ich oznaczenia w umowie, znajdują się w dwóch różnych krajach, z których przynajmniej jeden jest krajem umawiającym się.

Warto zaznaczyć, że zarówno w prawie przewozowym jak i w przedstawionej konwencji, nie została uregulowana kwestia odpowiedzialności przewoźnika za nieterminowe stawienie się na miejscu załadunku lub nieterminowe dostarczenie dokumentów. W takim wypadku należało zastosować przepisy Kodeksu cywilnego, w szczególności art. 483 § 1 k.c. Podzielić należy w tym zakresie pogląd wyrażony w doktrynie, zgodnie z którym, stosowanie prawa krajowego jest uzasadnione w przypadku, gdy dane zagadnienie nie jest objęte zakresem regulacji konwencyjnej. Zastrzeżenie w umowie kary umownej i określenie jej w sposób mogący budzić wątpliwości co do jej ostatecznej wielkości nie może być skuteczne. Podzielić należy w tym zakresie pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 07 lipca 2013 r., I ACa 231/136, zgodnie z którym karę umowną w rozumieniu art. 483 § 1 k.c., określa się konkretną kwotą przez podanie sposobu jej wyliczenia np. procentowo od wartości zamówienia (zamówienie ma jedna stałą wartość), co powoduje że jest prosta do obliczenia i wysokość jej nie wymaga żadnego dowodzenia. W istocie zagadnienie sprowadza się do użytego w postanowieniu zastrzegającym karę umowną słowa „od” „do”. Takie sformułowanie nie spełnia wymogu określoności kary, o którym mowa w przepisie art. 483 § 1 k.c. Nie można bowiem ustalić jednej określonej sumy, która może być nałożona w danych okolicznościach na przewoźnika, a jedynie zbiór takich kwot, z których Zleceniodawca mógłby wybrać dowolną, nie kierując się żadnymi kryteriami. Określając wysokość kary umownej w taki sposób pozostawiono Zleceniodawcy dowolność w naliczeniu wysokości kary umownej, co pozostaje w sprzeczności z celem tej instytucji. Konsekwencją wadliwości postanowień umownych jest uznanie ich za niewłaściwe i bezskuteczne. Nie oznacza to jednak, że cała czynność prawna w postaci zawartej przez strony umowy przewozu jest nieważna. Bowiem zgodnie z art. 58 § 3 k.c., jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]